Po długiej przerwie przedszkolaki powróciły do przedszkola. Nauczycielki
Anna Żołądziejewska i Agnieszka Krzemińska witały pierwsze dzieci tuż po siódmej rano.
Wszystkim spodobała się nowa przestronna sala, własne szafki, zabawki. Dzieci ze smakiem zjadły pierwsze śniadanie dostarczone przez Panią Honoratę.
Po dokładniejszym obejrzeniu pomieszczeń i przywitaniu się z sąsiadującymi z nami Sówkami, porozmawialiśmy o zasadach bezpieczeństwa związanych z koronawirusem. Utrwaliliśmy również nazwy znaczków, aby każdy z łatwością mógł odnaleźć swoje rzeczy.
Odwiedziła nas Pani dyrektor przedszkola Stanisława Szpyra, którą starszaki przywitały z radością.
Wreszcie nadszedł czas na wspólne zabawy w sali i na placu. Dzieci były stęsknione relacji z kolegami i koleżankami.
Motyle szybko odnalazły się w nowej sytuacji: w nowych pomieszczeniach, z nowymi paniami. Patrząc na radosne zabawy, trudno poznać, że to zaledwie pierwszy dzień przedszkola.
